Alicja Janiak
SERCE JEZUSA WŁÓCZNIA PRZEBITE
Tajemnica miłości Chrystusa do ludzi objawiła się w wymownym wydarzeniu na Golgocie, zaraz po Jego śmierci. Jan Ewangelista opisuje je dokładnie w swojej ewangelii. Był tam podczas tych dramatycznych wydarzeń wraz z Matką Bożą.
Po śmierci dwóch łotrów i Pana Jezusa żołnierze przyszli sprawdzić, czy rzeczywiście już nie żyją. Gdy podeszli do Pana Jezusa, zobaczyli, że już zmarł, więc nie łamali Mu goleni. Jeden z żołnierzy – dowódca kohorty – przebił Mu bok. Wówczas z boku Zbawiciela wypłynęła natychmiast krew i woda (J 19, 33-34).
Tylko św. Jan Ewangelista, spośród opisujących mękę Pana Jezusa, swoim przenikliwym, pełnym miłości spojrzeniem dostrzegł niepozorny, ale istotny szczegół: przebicie Boskiego boku i serca. Zauważa on zarazem, że jest to znak świadczący o wielkiej nadziei i wypełnieniu starotestamentalnej zapowiedzi proroka Zachariasza: „Będą patrzeć na Tego, którego przebili” (Za 12, 10).
Serce Jezusa zostało przebite włócznią, abyśmy w tej Jego ranie odnaleźli źródło życia duchowego, uzdalniające nas do więzi z Bogiem, pełnej wiary, ufności i miłości. Dlatego wołamy: „Panie, to w Twoich ranach jest nasze zdrowie!”
Umiłowany Uczeń Jezusa, który wcześniej, w czasie Ostatniej Wieczerzy, słyszał bicie Jego serca, dostrzegł w tym wydarzeniu objawienie miłości Boskiego Serca Zbawiciela. Pan Jezus nawet po swojej śmierci nie przestaje się dawać i udzielać w miłości. Pozwala otworzyć włócznią swój bok, byśmy dostrzegli Jego Serce – źródło Bożej miłości. Czyż nie jest to wymowne, że z otwartego boku Chrystusa i przebitego włócznią Jego serca natychmiast wypłynęła krew i woda? Są to symbole darów Jego miłości. Krew symbolizuje Eucharystię – żywą pamiątkę zbawczej ofiary krzyża, a woda jest symbolem sakramentu chrztu – daru Ducha Świętego, którego otrzymują wierni. Krew wyraża także rzeczywistą ofiarę Niepokalanego Baranka, złożoną za zbawienie świata, a woda – duchową płodność Jego ofiary.
Serce Jezusa nigdy nie zamknie się dla nas! Ono zawsze będzie otwarte, a Jego miarą jest nieskończona, miłosierna miłość. Zawsze z Jego boku będą płynąć strumienie łask dla nas – dla każdego człowieka. Każdy, kto Go pragnie i potrzebuje Jego pomocy, może przyjść i prosić, aby otrzymać siły do życia w jedności z Bogiem. Jakaż to nadzieja dla zagubionych, zrozpaczonych, przygnębionych cierpieniem, bólem i śmiercią najbliższych! Ileż nadziei dla grzeszników! Trzeba jednak stanąć tuż obok swego Zbawiciela sercem i duszą, aby zobaczyć Jego otwarte Serce i otworzyć własne na dar Jego miłości. Ten otwarty bok nigdy się nie zamknie! Oby i nasze serca nigdy nie zamykały się na natchnienia i naukę, która płynie dla nas z wezwania litanijnego: „Serce Jezusa, włócznią przebite, zmiłuj się nad nami!”
Fotografia: Alicja Janiak, archiwum prywatne (Święty Krzyż).